k2 d3

/SFD/Images/2016/4/13/8a68c10823524a3c978350b40745338d.jpg Dzień 29 - 05.05.2016 To był jeden z tych dni delikatnie na minus. Zaspałem, przez co nie pojechałem z rana na trening... Musiałem być strasznie zmęczony, bo nawet nie wiem kiedy, nie zarejestrowałem tego, ale wyłączyłem 2 budziki, które miałem ustawione na rano. Wszystko musiałem zrobić [...]

/SFD/Images/2016/4/13/8a68c10823524a3c978350b40745338d.jpg Dzień 32 - 08.05.2016 O kurde, było blisko i bym wyłączył kompa bez zrobienia wpisu... zmęczenie daje się we znaki. Zostałem obudzony trochę wcześniej niż planowałem, ale to nic, co prawda byłem trochę niewyspany, ale za to trening wcześniej wpadł. Kurde, nawet nie wiecie jak miłe to [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 33 - 09.05.2016 Dzisiaj nie było treningu, więc będzie dość krótko i zwięźle ;-) W pracy nie byłem, bo miałem coś do załatwienia na uczelni. Tym "czymś" było sprawdzenie czy wykonywana przeze mnie praca została zaliczona w poczet praktyk studenckich. Jak się szczęśliwie okazało, [...]

/SFD/Images/2016/4/13/8a68c10823524a3c978350b40745338d.jpg Dzień 36 - 12.05.2016 Padam na twarz... Dzisiejsza noc była bardzo dziwna... Dokładnie od godziny 5:00, budziłem się równo co 30min, aż przyszła 7:30 i wstałem z łóżka. Niby nie czułem się przez to jakoś mocno zmęczony, a raczej zirytowany. Na treningu dałem sobie ostro w dupę, wróciłem [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 37 - 13.05.2016 Piątek trzynastego i oczywiście pełno wrażeń %-) Z rana pojechałem do fryzjera, 30 minut nie było mnie w aucie, wracam i co? Rozbity klosz od lampy, a dokładniej lewy tylni migacz. Oczywiście żadnego sprawcy, pół biedy, że tylko klosz, bo koszt niewielki, jakieś [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 38 - 14.05.2016 Nie jestem zbyt zadowolony z dzisiejszego dnia. Dzisiaj źle się czułem, przez co nie poszedłem na trening, ale trudno. Po południu jak już było trochę lepiej to zaaplikowałem sobie 3-godzinny spacer :-)) W ogóle dzisiejszy wpis jest robiony w spartańskich warunkach, [...]

/SFD/Images/2016/4/13/8a68c10823524a3c978350b40745338d.jpg Dzień 39 - 15.05.2016 Dzień mega pozytywny, zwłaszcza pod względem moich treningów i mojej przemiany :-)) Wczoraj nie robiłem treningu, a na dodatek samochód czeka na naprawę, więc na siłownię musiałem się wybrać pieszo. Nie to było najgorsze, najgorsza była pogoda... Ledwo wyszedłem z [...]

/SFD/Images/2016/4/12/e1d8bdff150a491dae53bccc36ae14dd.jpg Dzień 41 - 17.05.2016 Dzisiaj bardzo miły dzień :-D Dotarła przesyłka od Activlaba i nagrałem kilka filmików, które będą poniżej :-)) Tak w ogóle, to dzisiaj jakoś tak źle spałem, budzik miałem niby ustawiony na 8 rano, a już o 6 się pierwszy raz obudziłem, a później tak się ciągnęło to [...]

/SFD/Images/2016/4/13/8a68c10823524a3c978350b40745338d.jpg Dzień 43 - 19.05.2016 Wybaczcie, ale dzisiaj będzie konkretny wpis, bez wywodów, zdjęć itd. Jestem dzisiaj zajechany jak koń po westernie. Krótko spałem, wczesna pobudka, bardzo mocny trening nóg, a reszta dnia spędzona w pracy i na pewno nie na odpoczywaniu. Jutro nie będzie wcale [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 44 - 20.05.2016 Kolejny dzień na wariackich papierach, jak ja tego nie lubię... Znowu trochę zaspałem, ale na całe szczęście jakoś się wyrobiłem. Najpierw przesiedziałem 3 godziny na uczelni, a reszta dnia w pracy. Po zajęciach w domu byłem dosłownie 5 minut, zdążyłem tylko wrzucić [...]

/SFD/Images/2016/4/10/9e7f8a7e88d4457da55d30cd832660a5.jpg Dzień 45 - 21.05.2016 Kolejny dzień spałem za mało, strasznie ciężko było mi dojść do siebie %-) Trudno, trzeba być silnym, zebrać się do kupy i ruszyć dupę na siłkę. Z rana było rześko, ale bardzo przyjemnie, a spacer na siłownię się przydał, bo trochę się rozbudziłem i dotleniłem :-) [...]

/SFD/Images/2016/4/13/8a68c10823524a3c978350b40745338d.jpg Dzień 46 - 22.05.2016 Dzień bardzo fajny, z wielu powodów :-) Po pierwsza piękna pogoda! Momentami podbijało pod 30 stopni i to akurat jak wracałem pieszo z siłowni z torbą na plecach, więc nie było zbyt przyjemnie, ale za to spaliłem trochę więcej tłuszczyku %-) Jutro ma być jeszcze [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 47 - 23.05.2016 Dzisiejszy dzień był straszny... Najpierw od rana wziąłem się za Grę o Tron, od razu jak tylko się obudziłem to ściągnąłem odcinek i jak uszykowałem sobie śniadanie, to do niego usiadłem. Nie wiem czy oglądacie, ale ten odcinek był tak mocny, że aż ciężko to opisać [...]

/SFD/Images/2016/4/12/e1d8bdff150a491dae53bccc36ae14dd.jpg Dzień 48 - 24.05.2016 Kolejny upalny dzień... Jest kilka minusów takich temperatur, ale są też niewątpliwe plusy. (Mam nadzieję, że nie zabrzmi to jakoś chamsko :-D ) Płeć piękna tak się stroi, jak tylko ujrzy trochę słońca i poczuje wysoką temperaturę, że aż chce się żyć :-D A co mnie [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 49 - 25.05.2016 Kolejny dzień niezbyt obfitujący w ciekawe wydarzenia %-) Od rana siedziałem na uczelni i wróciłem ok. 14 do domu. Później było trochę spraw do pozałatwiania i nagle zrobił się wieczór. W tym czasie słońce zdążyło zajść i temperatura zrobiła się fajna na umycie auta [...]

/SFD/Images/2016/4/13/8a68c10823524a3c978350b40745338d.jpg Dzień 50 - 26.05.2016 Dzisiaj fajny dzień, w końcu Dzień Mamy, nie? ;-) Pobudka była wczesna, bo już o 6:30. Zjadłem śniadanie i pojechałem z Mamą do kościoła na 8 rano, odwiozłem Ją do domu i sam pojechałem na siłownię. Swoją drogą dzisiaj od 7 rano na końcu mojej ulicy stała policja i [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 51 - 27.05.2016 Czołem wszystkim! :-D Mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale nie będzie to zbyt ciekawy wpis, nawet nie chciało mi się starać o zdjęcia, jestem mentalnie rozbity, a to wszystko przez pracę %-) No to dzień za specjalnie nie wyglądał, najpierw zjadłem śniadanie w proszku, [...]

/SFD/Images/2016/4/10/9e7f8a7e88d4457da55d30cd832660a5.jpg Dzień 52 - 28.05.2016 Dla mnie to był wyjątkowo krótki dzień, nie miałem czasu żeby zrobić cokolwiek dla siebie {{:-( Dzisiaj trochę pospałem, ale i tak nie był to wypoczynek najwyższych lotów, bo było po prostu za gorąco(dzisiaj zapowiada się podobnie). Później śniadanie i rura na [...]

/SFD/Images/2016/4/21/a01c00fa7ce3425aaad0d499803956c4.jpg Dzień 54 - 30.05.2016 Co to był za dzień... Emocje jak na grzybach %-) Wczoraj planowałem, że dzisiaj zrobię sobie taki sam spacer jak wczoraj, albo i dłuższy, a tu dupa, cały dzień tak lało, że to szok, Po kilku godzinach deszczu woda z ulicy zaczęła się wlewać sąsiadom przez podjazdy na [...]

/SFD/Images/2016/4/10/9e7f8a7e88d4457da55d30cd832660a5.jpg Dzień 59 - 04.06.2016 Dzień jak co dzień, ekscytacji nie było, dzisiaj odpoczywałem po całym tygodniu zap******u. Chociaż co prawda nie pospałem zbyt długo przez panujący upał... Dzisiejsza noc pewnie nie będzie lepsza. No dobra, może nie do końca cały dzień odpoczywałem, bo trochę [...]